Co nam dasz Jezu?

A oto homilia z ostatniej niedzieli. Wiem, że jest zapotrzebowanie na teksty pisane (można tak to określić?), ale to było by mi ciężko zapisać. Jakoś łatwiej powiedzieć.

No i witam nowego Redaktora Włóczykija 😉

Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, podeszli do Jezusa i rzekli: „Nauczycielu, pragniemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy”. On ich zapytał: „Co chcecie, żebym wam uczynił?” Rzekli Mu: „Daj nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie”. Jezus im odparł: „Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?” Odpowiedzieli Mu: „Możemy”. Lecz Jezus rzekł do nich: „Kielich, który Ja mam pić, wprawdzie pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane”. Gdy usłyszało to dziesięciu pozostałych, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana.
(Mk 10, 35-45)

 

Podziel się

3 myśli na “Co nam dasz Jezu?”

  1. Prośba techniczna. Czy dałoby się znaleźć inne miejsce niż youtube na wrzucanie plików audio i wideo? Firma mi blokuje takie portale jak yt, vimeo itp, ale mogę otwierać niektóre nagrania zamieszczone np wrealu24.

    1. Gdyby mnie było stać na pojemniejszy serwer, to bym nie musiał korzystać z YT(tym bardziej, że nigdy nie wiadomo kiedy dostanę bana 😉 ) Ale może coś wymyślę, bo już nad tym myślę. Może SoundCloud. albo coś innego do podcastów.

  2. Homilia tak długo oczekiwana, taka potrzebna na te czasy, taka bliska mimo odległości czasu i przestrzeni, gdzie nawet znajome bicie dzwona przypomina wakacyjny czas. Niesamowita w bogactwie treści, z takim Bożym spojrzeniem na cierpienie w każdej odsłonie, gdzie świadomość krzyża-błogosławieństwa przenosi w zupełnie inną rzeczywistość, daje siłę do znoszenia cierpienia bez szemrania. I to ufne zapatrzenie na Mistrza Jezusa… Pokrzepiające i piękne!
    Dzięki Bogu wygłoszone, a nie tylko pisane:)) Serdeczne Bóg zapłać, z Panem Bogiem! Pozdrawiam szanowną redakcję!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.